28 wrz Spłukiwać czy nie? O odżywkach do włosów

O konieczności stosowania odżywek do włosów przekonuje się coraz więcej pań. Zwłaszcza do tych, które nakłada się bezpośrednio po umyciu włosów szamponem a po dwóch, trzech minutach spłukuje wodą. Trochę gorzej ma się reputacja preparatów bez spłukiwania. Dlaczego? I czy słusznie? Oto lista wad i zalet obu wariantów odżywki do włosów.

Wśród najczęściej wymienianych wad odżywek bez spłukiwania wymieniamy najczęściej to, że obciążają i sklejają włosy. Wiele kobiet stroni od nich z obawy przed efektem przetłuszczenia. A już szczególnie boją się ich posiadaczki włosów cienkich czy niezbyt puszystych – w końcu taki kosmetyk z pewnością nie uniesie włosów i nie doda im objętości.

Wyżej wymienionych wad wydają się być pozbawione odżywki do spłukiwania. Ich zadaniem jest przekazać swoją moc w tym niedługim momencie, w którym trzymamy je na mokrych włosach. Jednak to, co jest zaletą, czasem bywa też wadą. Krótki czas kontaktu z kosmetykiem powoduje, że jego działanie bywa słabsze. Jest to zwykle niewystarczające dla włosów bardzo zniszczonych.

My sami też grzeszymy przeciwko naszym włosom, nakładając odżywkę na zbyt mokre włosy (po spłukaniu szamponu powinniśmy je dobrze odcisnąć ręcznikiem). Nadmiar wody izoluje kosmyki od cennych składników odżywki, uniemożliwiając im wchłanianie się. Jako że człowiek jest też ze swej natury istotą niecierpliwą, często zdarza mu się spłukiwać odżywkę za wcześnie – bo z głową zwisającą nad wanną zwyczajnie nie chce się czekać nawet tych kilku minut.

Nie po to jednak zostały stworzone odżywki, żeby utrudniać nam życie. Kluczem do sukcesu (czyli czerpania z niej maksimum korzyści) jest dobranie preparatu odpowiednio do stanu włosów.

Jeśli twoje kosmyki są dość mocno sfatygowane, ale jednocześnie cienkie, nie musisz rezygnować z odżywek bez spłukiwania. Na rynku dostępne są dziś całkiem lekkie olejki (np. arganowy) i jedwabie. Pamiętaj tylko, by nie nakładać ich na całą długość, a jedynie na końcówki (to one zwykle są najbardziej zniszczone). Dobrym rozwiązaniem są też kosmetyki w sprayu. Atomizer rozpyla lekką mgiełkę, którą łatwiej równo nanieść na włosy.

Osoby, które wolą jednak spłukiwać kosmetyki, też mogą być zadowolone z efektów odżywiania. Wystarczy wybierać preparaty bardziej skoncentrowane, np. w formie ekspresowej maski. Raz w tygodniu można natomiast poświęcić nieco więcej czasu i nałożyć zwykłą maseczkę (dobrym miejscem na jej zakup jest hurtownia fryzjerska; maseczki fryzjerskie działają zwykle intensywniej niż te dostępne w drogeriach). W cieple, pod foliowym czepkiem przywróci włosom równowagę.